Molly skonczy w tym roku 92 lata... pomimo demencji tryska optymizmem i energia... w zyciu grala 'pierwsze skrzypce'... mitomanka z poczuciem humoru... w torebce przechowuje pomadke z 1960 roku... koloru czerwonego wina... (co my tam jeszcze mamy...?) aaa... jest i pierscionek z akwamarynowym oczkiem i trzy guziki zupelnie niepotrzebne... ot' Molly... ufilcowana dwa dni temu... |
so sweet creation..!
ReplyDeletenice blog and very nice photos!
Bye
Dario
thank you...
ReplyDeleteAlicja
Molly jest cudowna!
ReplyDeleteuwielbiam takie staruszeczki z klasą. no i ta czerwona szminka. ach.
Zachwycona jestem wszystkim, co tu znalazłam...
ReplyDeleteAż się trzęsę z podziwu, a nie tak często mi się to przytrafia :)
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!
ola
I cant tell you, how much I love these pictures!!!!You are absolutely amazing! <3
ReplyDelete